Dwie wersje, jedna wegańska z pieczarkami, druga wegetariańska z brokułem. Osobiście bardziej mi smakowała ta z pieczarkami.
Kotlety dość bardzo fit, bo nie są smażone. Skropiłam tylko nieco blachę olejem rzepakowym. Przed nałożeniem na bułkę hamburgerową postanowiłam je jednak odgrzać na patelni, aby lepiej komponowały się z suchym pieczywem. Polecam też w zwykłej wersji jako kotlety do obiadu.
- 250 g cieciorki, ugotowanej
- Wersja pieczarkowa, wegańska
- kilka pieczarek
- duża cebula
- majeranek
- czarny pieprz
- sól
- 2 łyżki proszku falafel lub otrąb pszennych
- 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
- Wersje brokułową, wegetariańska
- kilka różyczek brokuła, lekko podgotowanego
- łyżka nasion dyni
- szczypiorek
- 3 łyżki otrąb babki płasznik
- nasiona kolendry
- chili
- 1 jajko
- ząbek czosnku
- sól
- olej z awokado lub dowolny
Cieciorkę zblendować i podzielić na pół. Przełożyć do dwóch misek.
Pieczarki obrać, umyć i zetrzeć na tarce razem z cebulą. Podsmażyć na oleju. Dodać do jednej porcji ciecierzycy i doprawić pieprzem, solą, majerankiem i szczypiorkiem. Dodać sproszkowany falafel (Miałam końcówkę organicznej mieszanki falafel, więc chciałam zużyć. Można pominąć i dodać otręby lub więcej siemienia lnianego) i siemię lniane. Wymieszać i uformować kotleciki.
Piekarnik nastawić na 200 st C.
Druga porcję ciecierzycy wymieszać z rozgniecionym na drobno brokułem. Dodać uprażone nasiona dyni, posiekany szczypiorek (2 łyżki), otręby, rozbełtane jajko i łyżkę oleju. Wymieszać. Doprawić solą, kolendrą, rozgniecionym czosnkiem i chili. Uformować kotleciki. Posypać je ziarnami sezamu.
Obie wersje burgerów ułożyć na skropiony tłuszczem papier do pieczenia i na blaszce wstawić do piekarnika. Piec do rumianego koloru, czyl;i ok 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz