Udało się je kupić w polskim sklepie! Hura! Jest zatem i zupa :) Sezon szparagowy w tym roku uważam za udany :) Wczoraj makaron z tuńczykiem i zielonymi szparagami, dwa dni temu zielona zupa dzisiaj biała. Miłego dnia!
- pęczek białych szparagów
- biała część jednego pora
- szalotka
- 1 ząbek czosnku
- 1 ziemniak
- korzeń pietruszki, marchewki i kawałek selera (lub litr bulionu warzywnego)
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól, pieprz do smaku
- 2 łyżki masła klarowanego
- pół szklanki mleka lub 50ml śmietanki do zabielenia
Cebulę, por i czosnek podsmażyć na maśle.
Szparagi dokładnie obrać. Odłamać twarde końcówki. Pokroić na 2 cm kawałki.
Do podsmażonego pora i cebuli dodać szparagi (oprócz główek), pokrojonego ziemniaka i smażyć jeszcze przez minutę. W razie konieczności dodać masła.
Zalać wodą (ok 1 litra), dodać resztę warzyw i gotować przez ok 10 minut na małym ogniu. Jeżeli mamy gotowy bulion to zalewamy bulionem bez dodawania warzyw. Po tym czasie dołożyć główki szparagów i gotować jeszcze przez ok 5 minut.
Wyjąć korzeń pietruszki, marchew i seler. Dolać mleko lub śmietankę. Zupę zmiksować na gładki krem. doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Podawać z grzankami lub uprażonym słonecznikiem. Posypać koperkiem. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz