Kotleciki z kaszy gryczanej

Co zrobić z kaszą, która została nam z wczorajszego obiadu? Kotleciki wegetariańskie! Wystarczy dodać warzywa, np. marchewkę, paprykę, cebulę, czosnek. Usmażyć na maśle kokosowym, dzięki czemu kotlety zyskają słodki aromat, a ziarenka kaszy będą bardziej chrupiące. Wszystkie składniki skleić przy pomocy jajek i plewów z babki płesznik, które doskonale zastępują mąkę i dodadzą zdrową porcję błonnika. Polecam!

worek ugotowanej kaszy gryczanej
3 jajka
3 łyżki plewów z babki płesznik
łyżeczka mąki orkiszowej (lub dowolnej)
czerwona papryka
1 mała cebula lub pół dużej
2 ząbki czosnku
natka pietruszki
sól
pieprz
papryka chilli
masło kokosowe do smażenia

Zetrzeć marchewkę na tarce o grubych oczkach. Pokroić drobno cebulę, czosnek i paprykę. Połączyć z kaszą i przyprawami. Roztrzepać jajka i dolać do masy. Dosypać pietruszkę, mąkę i wiórki babki. Formować kotleciki przy pomocy łyżki lub ręką. Wrzucać na gorący tłuszcz kokosowy i smażyć z obu stron na złoty kolor.
Jako dodatki proponuje uparowane warzywa i sos jogurtowy. Smacznego. 

Uwagi
Babka płesznik - posyllium husk, wspominałam o tym specyfiku w poście 'live changing loaf of bread'. Jeżeli trudno jest wam nabyć ten składnik możecie go zastąpić 2 łyżkami otrąb i łyżką mąki pszennej. 
Gdy chcemy usmażyć coś w wysokiej temperaturze, lub na głębokim tłuszczu polecam używać masła kokosowego, które nie przepala się tak szybko jak zwykła oliwa.