czwartek, 17 maja 2018

Sernik z rabarbarem

Gorąco w tej Polsce, a to dopiero maj :) Takie temperatury zdarzają się w Irlandii w najgorętsze dni lata. Musimy znów przywyknąć, chociaż  nie narzekam, bo super jest wyjść z dzieciakami zabierając z domu tylko bluzę, jedną pieluchę oraz ewentualne majtki na zmianę dla starszego. Super jest siedzieć, pół dnia na dworze, kopać w piachu, jeździć rowerem, pomagać dziadkom na wsi. Burze też lubię i za nimi tęskniłam. Lubię ten zapach po burzy, rześki, świeży, orzeźwiający. Najbardziej lubię zaś zapach ściętej trawy. Siana. Eh.. jakoś tak nostalgicznie dzisiaj :)

Jeszcze prze-najbardziej lubię sezon owocowo-warzywny, którego w Irlandii praktycznie nie ma (są jakieś tam truskawki, ziemniaki, jabłka). Rano przechodzę obok warzywniaka, w którym zmieniają się kolory z dnia na dzień. Ceny na truskawki są już przystępne. Nie wspomnę o szparagach, botwince czy szczawiu. Za chwilę będą czereśnie, młode ziemniaki, kalarepa, wiśnie, maliny... chyba spędzę pół lata u rodziców robiąc przetwory :)
Dzisiaj przepis z rabarbarem. W weekend piekłam drożdżowy, dziś pora na sernik. Łatwy, smaczny, prosty. Idealny do popołudniowej herbaty. Słonecznego dnia!



Spód
  • 125 g mąki
  • 80 g zimnego masła
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół jajka
  • 60 g cukru pudru

Masa serowa 
  • 500 g zmielonego twarogu
  • 250 g mascarpone
  • 1 budyń waniliowy lub łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 1 jajko

Konfitura rabarbarowa
  • 3 gałązki rabarbaru
  • 3 łyżki brązowego cukru
  • 1 pomarańcza (sok i skórka z połowy)

Do malaksera lub na stolnicę wsypać mąkę, dodać kakao, cukier puder, proszek do pieczenia oraz pokrojone w kosteczkę masło. Miksować lub siekać składniki na desce aż powstanie drobna kruszonka. Dodać pół jajka i zlepić składniki w kulę.

Piernik nagrzać do 180 st C. Zagotować wodę w czajniku.

Do miski włożyć twaróg, dodać mascarpone, wsypać budyń i cukier, wymieszać łyżką lub zmiksować na małych obrotach miksera do połączenia się składników. Dodać jajko i znów krótko zmiksować.

Do rondelka włożyć pokrojony na 2 cm kawałki rabarbar. Dodać cukier, sok i skórką z pomarańczy. Zagotować, następnie gotować na większym ogniu przez ok. 5-7 minut aż rabarbar bardzo zmięknie i się rozpadnie a płyn się zredukuje. Można zmiksować na gładki mus, ja pominęłam ten krok. 

Na spód piekarnika wstawić mniejszą blaszkę z zagotowaną wodą z czajnika (aby utworzyć w piekarniku parę wodną). Dno okrągłej formy wyłożyć papierem do pieczenia, zamykając nadmiar papieru na zewnątrz. Czekoladowe ciasto rozwałkować i wyłożyć na spód. Masę serową wyłożyć na ciasto. Mus rabarbarowy wyłożyć po łyżeczce na wierzch sernika, cienkim patyczkiem lub wykałaczką zrobić kilka ósemek rozprowadzając mus we wzorki. Wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 40 - 45 minut. Przestudzić przed krojeniem.

Niezawodne źródło moich przepisów.


Brak komentarzy: