czwartek, 16 lipca 2015

Ciasto z malinami i budyniową pianką



Przepis dość popularny ostatnimi czasy na blogach. Sama się na niego skusiłam. Pomysł zaczerpnięty z Moje Wypieki.

Ciasto kruche:
  • 2,5 szklanki mąki pszennej lub krupczatki (u mnie pół na pół)
  • 250 g zimnego masła
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżki cukru pudru
  • szczypta soli
  • 5 żółtek
Budyniowa pianka:
  • 5 białek
  • 1 szklanka drobnego cukru (u mnie brązowy)
  • cukier waniliowy lub nasiona z 1 laski wanilii
  • 2 budynie waniliowe bez cukru
  • 1/2 szklanki oleju
 Dodatkowo:
  • 500 g owoców (maliny, truskawki, jagody)
  • cukier puder do posypania


  1. Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodać 1 - 2 łyżki zimnej wody. Podzielić na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić. Można to zrobić dzień wcześniej.
  2.  Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190 st C przez około 20 minut. Odstawić do wystudzenia.
  3. Kiedy podpieczony spód jest wystudzony, zacząć ubijać białka. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce wsypywać cukier i cukier wanilinowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać olej, miksując już tylko do połączenia.
  4. Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto owoce. Lekko je wepchnąć w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%). Zamrożonych owoców nie trzeba wcześniej rozmrażać.
  5. Piec 30-40 minut w 190 st C. Przestudzić i oprószyć cukrem pudrem. 


Brak komentarzy: